19.04.2016

Idiotka na kamerkach



    Czy tak naprawdę tylko idiotka może rozbierać się przed stadem facetów (czasem i kobiet) w wirtualnym świecie? Czy tylko idiotka nie zdaje sobie sprawy z tego,  że sprzedaje swoją intymność za marne kilka złotych, a czasem nawet robi to za darmo, ot tak? Czy tylko idiotka jest w stanie znieść natłok tych samych pytań, o wiek, miejsce zamieszkania, stan cywilny, paseczek, rozmiar stanika... i tekstów 'pokaż', 'wejdź do mnie, zobacz jak tryskam' itp.?
Nie! Nie!! I raz jeszcze nie!



Ale bądźmy szczerzy, takich niepełnosprawnych umysłowo Tworów szukają tam widzowie i choć pewnie każdy teraz zaprzecza, zaklinając się, że jest inaczej, to w gruncie rzeczy zależy Im tylko na obłędnym ciele. Nie, nie ma w tym nic złego, taka prawda, wchodzą
przecież dla zabawy, relaksu, seksu, a nie dla rozmowy o polityce, sztuce, filmach. Chociaż, może się mylę.
Czasem przeglądam fora tematyczne o pokazach i to co widzę, to przecież tylko oceny ciała, gibkości i umiejętności wkładania przedmiotów we wszystkie otwory. Nie ma tam miejsca na ocenę intelektu. Skłamałam, bywa, że pojawia się wzmianka o tym jak miło czasem prowadzić konwersację z transmitującą, ale jest ich niewiele (mówię tu stricte o tematach założonych konkretnym modelkom).
Gdzie sens, gdzie logika?
Są podobno kobiety, które by znieść "poziom" dyskusji potrzebują motywacji ukrytych w kilku głębszych. Inne wręcz totalnie się upijają robiąc jednocześnie pokaz przed tysiącami gapiów, pokaz wymiotowania, zataczania się... a bywa i jeszcze gorzej. Co z resztą? Są na tyle głupie, czy na tyle odporne? Pewnie i to i to, sęk w tym, że dostosowują się do
popytu, kłaniają się prawa ekonomi.
Zakładam, że jeśli większe zainteresowanie wzbudzałyby blondynki, to 80% dziewczyn na tę chwilę już byłoby białogłowymi. 15% byłoby zbyt głupich by zauważyć trend, a pozostałe 5%? Cóż, pod prąd!
   To co jest dla mnie nadal nie do przyjęcia, to klakierzy. No przykro mi, ale wciąż nie potrafię pojąć dlaczego modelka płaci żetony widzom, żeby z Nią rozmawiali na transmisji. Tego jeszcze nie rozgryzłam. Czyżby jednak było w tym trochę prawdy?
Jesteśmy na tyle nudne lub głupie, że nie potrafimy zainteresować sobą, zagaić, poflirtować, uwodzić słowem uzupełnianym gestem? A gdyby pójść w drugą stronę i odczytywać to jako kupowanie mężczyzny, jego uwagi i czasu. Czy to nie jest to samo co rzucanie waluty dziewczynie? Transakcja to transakcja, nie wnikając w jaki układ weszliśmy.


   Trochę prywaty? Czemu nie, w końcu nikt mnie nie moderuje i wolno mi w tym miejscu wynaturzać się ile tylko "papier przyjmie":)
Piszesz jak Szymborska
Słuchasz Julii Marcell? Tak? Tzn, że się nie rozbierasz.
To tylko niektóre komentarze, które utkwiły mi w głowie, dały do myślenia. Nawet jeśli były tylko żartem.
To wszystko sprawia, że zamykam się na własnych transmisjach, staram się ograniczać do minimum dysputy na ciekawsze tematy. Dlaczego? Właśnie dlatego, przecież tylko idiotki się rozbierają, a to co kręci mężczyzn na kamerkach to ciało, sam umysł przeszkadza. Może onieśmiela, bo nie ma czym zaimponować, stereotyp, faceci boją się inteligentnych kobiet.
Wydaje mi się, że to jest klucz do trzech pytań z początku postu. Takich kobiet szukają i takie dostają. Bez polotu, bez pasji, bezrobotne niedorajdy z cyckami na pierwszym kadrze. Milczące kadłubki.

Reklamacji nie uwzględnia się.


P.S.
Biada Im, gdy odejdę od prowadzenia transmisji w formie pisanej, na rzecz mówienia.




Julia Marcell
Tarantino
(...)Kiedy byłam mała dziewczynką
Modliłam się o urodę
Dzisiaj jestem już pewna
Wolę być ładna niż mądra
Na co komu ta mądrość?
Tylko się człowiek stresuje
Głupotę ci każdy wybaczy
Brzydoty nie daruje (...)

1 komentarz:

  1. Z inteligentną jest problem: można się w niej zakochać na poważnie. I to co jakiś czas mi się zdarza :) A co do klakierów, to nie jest tak, że dają mężczyznom, by ci im na transmisji oddawali? W ten sposób nakręcają atmosferę i coś tam uzyskają więcej :)

    OdpowiedzUsuń