19.04.2016

Idiotka na kamerkach



    Czy tak naprawdę tylko idiotka może rozbierać się przed stadem facetów (czasem i kobiet) w wirtualnym świecie? Czy tylko idiotka nie zdaje sobie sprawy z tego,  że sprzedaje swoją intymność za marne kilka złotych, a czasem nawet robi to za darmo, ot tak? Czy tylko idiotka jest w stanie znieść natłok tych samych pytań, o wiek, miejsce zamieszkania, stan cywilny, paseczek, rozmiar stanika... i tekstów 'pokaż', 'wejdź do mnie, zobacz jak tryskam' itp.?
Nie! Nie!! I raz jeszcze nie!

13.04.2016

Privy, privy!

Miałam nie pisać o transmisjach prywatnych, miałam nawet o nich nie wspominać, ale niestety chęć opowiedzenia silniejsza od założeń sprzed kilku miesięcy.
Ci którzy mnie znają, wiedzą, że wybór u mnie żaden, nadal nie zmieniłam postanowienia i nie opisałam w punktach co na privach oferuję, nadal są takie same, chociaż dodałam jeszcze jeden, zwykłą rozmowę. Czy rozmowa ma cieszy się większym zainteresowaniem od pozostałych dwóch? Z tym różnie bywa, łatwo można się domyśleć, że jest to najtańsza oferowana przeze mnie forma spędzenia czasu bez udziału osób trzecich, a to skutkuje tym, że jest też nagminnie wykorzystywana.